Jak na razie wymyśliłem sobie, że w "samouczku" będziesz świadkiem ostrzału planetarnego.
Wyobraź sobie, że należysz do młodej rasy, którą władcy planet postanowili zniszczyć (powód potem wymyśle) jedyną nadzieją jest tajemniczy starożytny portal prowadzący według legend do "Strażnika". Czyli ukrytej wojskowej bazy orbitalnej Starożytnych. Niestety aby odkryć metodę działania portalu musisz odczytać instrukcję, która z biegiem czasu uległa zniszczeniu. W tym momencie widzę pole do popisu dla tej mini gierki. W dalszych częściach gry będzie więcej takich smaczków, żeby miłośnicy McKey'a nie byli zawiedzeni. Odmienność tej gry będzie polegać właśnie na takich smaczkach. Nie zamierzam tworzyć kolejnej tępej nawalanki ;D.
Do czego ta minigra? otwieranie/hakowanie drzwi?
Jak na razie wymyśliłem sobie, że w "samouczku" będziesz świadkiem ostrzału planetarnego.
Wyobraź sobie, że należysz do młodej rasy, którą władcy planet postanowili zniszczyć (powód potem wymyśle) jedyną nadzieją jest tajemniczy starożytny portal prowadzący według legend do "Strażnika". Czyli ukrytej wojskowej bazy orbitalnej Starożytnych. Niestety aby odkryć metodę działania portalu musisz odczytać instrukcję, która z biegiem czasu uległa zniszczeniu. W tym momencie widzę pole do popisu dla tej mini gierki. W dalszych częściach gry będzie więcej takich smaczków, żeby miłośnicy McKey'a nie byli zawiedzeni. Odmienność tej gry będzie polegać właśnie na takich smaczkach. Nie zamierzam tworzyć kolejnej tępej nawalanki ;D.